Moja randka na Tinderze zostaje wzięta w łazience

Randka została umówiona szybko, bo oboje byli chętni do wyrwania się z kręgu samotności i nudy, w którym żyją. Nie zastanawiali się więc zbytnio nad tym, co ich czeka. Bez dalszego zastanawiania się, weszli do restauracji, w której mieli grillować, chemia, którą wykryli online między nimi, również wychodziła na powierzchnię. Chemia, którą wykryli w sieci między sobą, również wychodziła na powierzchnię. Więc oboje pozwolili rzeczom płynąć, nie martwiąc się zbytnio o konsekwencje tego, co mieli zamiar zrobić. Przy trzecim daniu oboje byli bardziej niż gotowi, aby wymknąć się do łazienki i wykorzystać te nie tak ukryte pragnienia i wkrótce znaleźli się nawzajem i eksplodowali na maksa.