Wyzwanie obciągania w miejscu publicznym nieznajomemu, facet myślał, że to żart.

Moi przyjaciele byli głupcami, a ja jeszcze bardziej, bo się zgodziłam, to było wyzwanie obciągania, musiałam zrobić loda co najmniej dziesięciu nieznajomym na ulicy, dlatego miałam już rozmazany makijaż, bolała mnie szczęka i miałam obrzydliwy oddech. Brakowało mi tylko jednego, oni by przegrali, a ja zarobiłbym pieniądze w łatwy sposób. Zbliżyłem się do idącego w moją stronę chłopaka. Był młody i ładny, a przede wszystkim wyglądał czysto, kiedy zaproponował mu obciąganie, nie uwierzył mi, wyśmiał mnie w twarz, ale kiedy uklękłam przed nim, nie mógł nie zaakceptować moich ust na jego kutasie.Byłam coraz bliżej kulminacji i wydobycia z siebie jego spermy